Rycerstwo Niepokalanej w Azji

List nr 3 do Rycerzy Niepokalanej w Azji (22.01.2015) – tłumaczenie

Pozwólcie że poinformuję Was, że w dniu 17 grudnia 2014 r. zostałem przyjęty przez kard. Ranjith, arcybiskupa Kolombo, a 17 stycznia br. przez Jego Ekscelencję Grzegorza Antonysamy, arcybiskupa z Chennai. Każdemu z nich podarowałem moje książki “Kim jesteś, o Niepokalana” oraz “Niepokalana nasz ideal”, i zarówno kard. Ranjith, jak i abp Antonysamy byli bardzo wdzięczni za ten skromny podarunek. W kwietniu zostanę przyjęty przez arcybiskupa z Delhi. W planach mam również spotkania z arcybiskupami Singapuru i Kuala Lumpur.

Dlatego piszę do Was, aby prosić o żarliwe modlitwy o dobry rezultat tych spotkań. Dlaczego są tak ważne? Ponieważ chwała Boża i zbawienie wielu dusz są zagrożone!

Wiecie o strasznym kryzysie, który trapi Kościół Święty Matkę naszą od 50 lat. Przyczyny kryzysu zostały wskazane przez najwyższe władze Kościoła. Benedykt XVI tuż przed wyborem na papieża stwierdził, że przyczyną kryzysu jest obojętność i relatywizm, oraz porzucenie wartości wiecznych. Oznacza to, że w dzisiejszych czasach prawie nikt nie dba o to, aby dać Trójcy Przenajświętszej całą chwałę i cześć, starając się pełnić wolę Bożą, podobać się MU oraz nie grzeszyć i nie obrażać Pana Boga. Inni, tacy jak kard. Ottaviani czy prof. Romano Amerio stwierdzili, że przyczyną kryzysu jest porzucenie ducha misyjnego, co zniszczy Kościół Święty. Papież Paweł VI użył bardzo silnego obrazu mówiąc o “dymie szatana, który wszedł do Kościoła”. Faktycznie, przez ostatnie pół wieku zdecydowana większość katolików skupia się coraz bardziej na życiu doczesnym, a dzisiaj nawet jest to głównym zajęciem znacznej większości duchowieństwa. Prawie nikt nie głosi odwiecznych prawd o niebie i piekle, o krótkim życiu w “dolinie łez”, które jest ciągłą walką między dobrem a złem, między “Państwem Boga” i “państwem człowieka” prowadzonym przez wroga naszych dusz. Wydaje się, że nakazy Samego Pana Naszego są ignorowane przez wielu: “Idźcie, nauczajcie wszystkie narody, chrzcijcie je … Kto uwierzy i zostanie ochrzczony, będzie zbawiony, kto nie uwierzy, będzie potępiony!”.

Owoce takiej rezygnacji z samej istoty naszej wiary świętej są tak katastrofalne, że coraz więcej księży i biskupów wraca do swoich podstawowych obowiązków jako pasterzy dusz, aby przypomnieć wiernym o konieczności utrzymania duszy w stanie łaski uświęcającej i o konieczności walki z grzechem, tak aby zbawić swoją duszę. A kiedy widzą, że w dzisiejszych czasach tak wielu katolików traci wiarę i przyłącza się do różnych sekt lub staje ateistami, chcieliby coś zrobić, aby ponownie rozpowszechnić wiarę, aby nawrócić niewiernych i heretyków do Pana Naszego Jezusa Chrystusa.

Pojawiają się jednak przed nimi ogromne przeszkody, i mówią: “prawdy te nie są już pociągające dla nikogo, a już na pewno nie dla młodzieży. Jeśli zaczniemy apostołować jak Jan Maria Vianney i św. Franciszek Ksawery, wszyscy będą się nudzić i wielu ucieknie, aby już nie powrócić. Materializm i zasady masońskie rządzą całym światem. Nie możemy nic zrobić”; albo jeszcze gorzej: „nikt z moich współpracowników nie jest zainteresowany takimi sprawami. Wolą niczego nie zmieniać”, itd.

Argumenty te są bardzo poważne, i mówiąc po ludzku, nie do przezwyciężenia. Jedyną szansą jest: Niepokalana! Ona ukazała Swą siłę do  “zmiażdżenia głowy szatana” i “zwyciężenia wszystkich herezji na całym świecie” przez niezliczone cuda na całym świecie, zawsze, ale szczególnie w dwóch ostatnich stuleciach. Jednym z tych cudów jest św. Maksymilian Kolbe i jego Rycerstwo Niepokalanej. Drugim cudem jest Fatima i Nabożeństwo do Niepokalanego Serca. Ile milionów ludzi zostało cudownie nawróconych na wiarę katolicką, jak wielu katolików stało się gorliwymi katolikami, jak wiele dzieci i młodzieży zachwycił przykład Rycerzy Niepokalanej, a szczególnie jednego rycerza, samego św. Maksymiliana!

Dlatego chcemy powiedzieć tym biskupom i kapłanom: spróbujcie! Poświęćcie parafię, diecezję Niepokalanemu Sercu, niech ludzie poznają życie świętych maryjnych, jak Maksymiliana Kolbe, Grignion de Montfort. Zwerbujcie wiernych do Rycerstwa Niepokalanej, aby mogli stać się Jej dziećmi, niewolnikami, apostołami, żołnierzami, rycerzami!

Ale znowu: niestety ci biskupi, którzy pragną pracować dla zbawienia dusz, a nawet przywrócić pobożność maryjną, są obecnie na ogół tak pochłonięci innymi problemami, tak zajęci, że nie mają czasu; a ponieważ nikt z ich współpracowników nie wie o tym, nie ma szans, aby naprawdę zaangażowali się w te cudowności łaski Bożej przez Niepokalaną.

A ponieważ ludzie modlący się otrzymują wszystko; poprosiłem pokornie, i błagam o Wasze modlitwy za tych biskupów, którzy chcą rozmawiać z nami. Sama Niepokalana może dotknąć ich serca i prowadzić ich inteligencję do tych wielkich środków zbawienia. I jeśli tylko jeden biskup na całym świecie zachwyci się MI i rozprzestrzeni je wśród swego stada, przemiana wiernych będzie widocznym znakiem Jej zwycięstw dla reszty świata.

Abyście zrozumieli, że prosta życzliwość biskupa przynosi natychmiast dobre owoce: od 17 do 18 stycznia prowadziłem rekolekcje weekendowe w szkole “Stella Maris” w Chennai, w jednej z najważniejszych szkół dla dziewcząt w Indiach prowadzonych przez dobre siostry zakonne. Matka Przełożona przyjęła mnie bardzo uprzejmie, bo wiedziała o pozytywnym nastawieniem Jego Ekscelencji wobec nas. Nie można sobie wyobrazić, jak wdzięczny byłem, gdy niektórzy z tych 39 nowych Rycerzy, którzy zostali przyjęci do Rycerstwa Niepokalanej 18 stycznia powiedzieli mi, jak wiele łask otrzymali odkąd znają ważność Matki Bożej. Inni byli szczęśliwi, że usłyszeli o Maryi, to czego nigdy przedtem nie słyszeli – co za wspaniała Matka i Królowa!
Z góry dziękuję, że każdy z Was w tej wyżej wymienionej intencji odmówi codziennie jedną dziesiątkę różańca przez tydzień, a może nawet w przez miesiąc?!

Niech was Bóg błogosławi.

W Niepokalanej
Ks. Karl Stehlin

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii, listy MI. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.